DR

O nas|Kontakt|Pomoc|Regulamin
Facebook
Podziel się opinią

Udawana wódka

♥ Dodaj do ulubionych


Jako społeczeństwo konsumpcyjne, we wszystkich tego stwierdzenia znaczeniach, przyzwyczajeni jesteśmy do logotypów, marek i wszelkich symboli reklamujących określone produkty. W tym zapatrzeniu zapominamy, że to co trzymamy w reku nie do końca musi być tym za co to coś uważamy. Ale do rzeczy.

Obecnie co raz bardziej zwracamy uwagę na to co znajduje się na etykietach wszelkich produktów spożywczych, najbardziej interesują nas niepożądane składniki czy też kalorie. 
Rzadko jednak czytamy etykiety umieszczane na butelkach alkoholi, zwłaszcza jeżeli marka jest ogólnie znana i była już przez nas wcześniej wybierana.


  • Ostatnio głośno zrobiło się wokół marki Martini, producenta wysokiej jakości wermutów. Z definicji wermut jest to wino wzmocnione, aromatyzowane czyli wino łączone z alkoholem destylowanym i dodatkami aromatyzującymi. Zawartość alkoholu w tego rodzaju produktach wacha się w okolicy 18%. Martini w myśl polskiego ustawodawstwa właśnie przestało być wermutem, a zostało zwykłym winem o mocy poniżej 15% już bez dodatku destylowanego alkoholu, który ułatwiał aromatyzowanie trunku. Zaniechanie produkcji wermutu i zastąpienie go winem daje oczywiście kolosalne w skali produkcji oszczędności podatkowe dla producenta.


  • Kolejnymi produktami, które nie są tym na co mogą wyglądać, są napoje spirytusowe sprzedawane pod szyldami ogólnie znanych wódek takich jak Wyborowa, Soplica czy Krupnik. Obniżenie o kilka procent zawartości alkoholu skutkuje dużymi oszczędnościami i tym że dany produkt nie musi już spełniać jakichkolwiek norm ustalonych dla produktów z napisem "wódka" dla których zawartość alkoholu musi byś na pułapie nie mniejszym niż 37,5%.


  • Producenci rumów również myślą o swoich kieszeniach. Produkty takie jak Bacardi Oakhart czy Capitan Morgan Spice Gold stoją na półkach sklepowych w towarzystwie swoich rumowych braci choć niestety rumami nie są. Obniżenie zawartości alkoholu nie jest jedyną oszczędnością dla firm alkoholowych.


  • Od kilku lat na rynku pojawiają się nowe produkty spod znaku "miodowej whisky”, które w większości wypadków są mieszanką miodu i jakiegoś taniego alkoholu. Whisky jest trunkiem, który zgodnie z prawem musi zawierać minimum 40% alkoholu i być poddanym procesowi leżakowania minimum 3 lata. Tak więc użycie whisky w miodowych mieszankach jest kosztowne, stąd zazwyczaj zastępowana jest czymś innym.

W niedalekiej przyszłości coraz częściej będziemy- o ile spojrzymy na etykietę- świadkami pojawiania się podobnych zmian. Walka cenowa, spowodowana m.in. podniesieniem opłaty akcyzowej, będzie się odbijać na jakości i zawartości procentowej wybieranych przez nas alkoholi.

Autor: Patryk Le Nart

Mójbar.pl Copyright 2013 O nas | Kontakt | Pomoc | Regulamin

Witaj w swoim barze!





Wpisz datę urodzenia . .
Wpisz nazwę miasta
Proszę wypełnić wszystkie pola
Prezentowane materiały zawierają treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich.
Niniejszym oświadczam, że zapoznałem się z Regulaminem serwisu Mójbar.pl, wyrażam zgodę na postanowienia Regulaminu oraz zobowiązuję się do nienaruszania postanowień Regulaminu.
Ta witryna internetowa korzysta z plików cookie. Wypełniając powyższy formularz, użytkownik akceptuje politykę dotyczącą prywatności oraz plików cookie witryny internetowej. Aby dowiedzieć się więcej, zapoznaj się z polityką prywatności i plików cookie.