12 grudnia miała miejsce setna rocznica urodzin Franka Sinatry. Z tej okazji Jack Daniel's przygotował limitowaną (jedynie 100 baryłek) edycję whiskey w luksusowej oprawie inspirowanej stylem wybitnego artysty. Sinatra Century jest zarazem hołdem dla długoletniej przyjaźni tych dwóch gentelmenów.
Historia przyjaźni Franka i Jacka zaczęła się w roku 1940, na Manhattanie. To tam w jednym z barów spotykali się dwaj przyjaciele. Jeden z nich to Frank Sinatra, drugi to Jackie Gleason. Frank, znany ze swojego uwielbienia dla płci pięknej długo zwierzał się przyjacielowi ze swoich rozterek. Aż w którymś momencie stwierdził, że jest to doskonały wieczór na „poważną” whiskey. I wówczas Jackie odwrócił się i spytał: Czy kiedykolwiek próbowałeś Jacka Daniels’a? Tego wieczoru Frank spróbował Jacka. I od tego wieczoru również, Frank i Jack, pozostali towarzyszami w podróży, zarówno przez życie, jak i przez świat. Tak więc Jack podróżował z Frankiem jego prywatnym samolotem i czekał na niego zawsze, kiedy ten opuszczał scenę. Był z nim również w Anglii, kiedy Frank powołał prywatny Jack Daniel’s Country Club, dla którego zaprojektował oryginalne logo, składające się ze skrzyżowanych kijów golfowych oraz butelki whiskey. Był również na koncercie w 1955 roku, kiedy Frank, powiedział, że Jack, to „nektar bogów”. A pijał Frank ów nektar zawsze w ten sam sposób: cztery kostki lodu, Jack na dwa palce i odrobina lodu, a szklankę zawsze trzymał przez serwetkę. To wersja dla gentlemanów, jak mawiał.
Źródło: materiały prasowe