Na zdjęciu: Gus Tassopulos (via Ethan Pines)
Z całym szacunkiem, ale z pewnością nie zostałeś barbackiem, bo chciałeś nim być. Ktoś po prostu powiedział ci, że to świetna droga, by zostać barmanem. I miał rację. Zamiast robić focha, warto wziąć pełną tacę brudnych naczyń i wyczyścić je dla barmana tak jak sobie życzy. Albo wycisnąć 5 kilogramów cytryn do pojemnika na sour. W wielu barach to pierwszy krok do bycia barmanem.
Warto więc nauczyć się jak tę pracę barbacka wykonywać dobrze, by szybko wskoczyć za bar, na pierwszy plan. Jeśli nie będziesz dobrym barbackiem, nie będziesz też dobrym barmanem. Bo dlaczego mieliby awansować osobę, która nie szanuje i źle wykonuje prostszą prace barbacka?
Asystent barmana
Barback to taki asystent barmana. Czyli wykonujesz pracę barmana, na którą on nie ma czasu, bo musi robić koktajle. Dobry barback patrzy zawsze na pracę barmana i musi wiedzieć, co barman potrzebuje zanim ten jeszcze zapyta. Kończy się sour, zostały dwie czyste szklanki do old fashioned czy góra lodu do drinków topnieje w oczach. Więc:
Każdego można nauczyć robienia drinków, ale nikogo nie nauczy się miłego sposobu bycia. Bycie barbackem to czasem trudna i niewdzięczna praca. Rób swoją pracę z uśmiechem, zwracaj uwagę co się dzieje wokół ciebie i pokazuj że zależy ci na nauce, że interesuje cię miksologia oraz że chcesz się rozwijać. Jeśli ktoś zaoferuje ci szkolenie, weź w nim udział, nawet jeśli jest ono przeznaczone wyłączenie dla barmanów. Sam zgłaszaj się na takie szkolenia. Jeśli wykażesz się inicjatywą, szybko zostaniesz zapamiętany w barmańskim gronie.
Na zdjęciu: Buster Randle (via Ellis Lucia)
Proś o pierwszą zmianę
Kiedy oceniony zostaniesz jako dobry pracownik i świetny członek ekipy, możesz zacząć rozmowy z managerem, by dał ci pierwszą zmianę. Z punktu widzenia managera, jesteś osobą z dobrym nastawieniem i ambicjami, ale niekoniecznie jest on przekonany czy faktycznie jest to ten moment by dać ci zmianę barmańską. I tylko ty możesz przekonać go, że masz wiedzę i można ci zaufać.
Praca barbacka to ciągła nauka: jak bar pracuje i na jakich zasadach działa. Warto więc to stanowisko potraktować jako lekcję i w pełni ją wykorzystać.
Komunikacja
Jeśli chcesz pracować jako barman, a nikt o tym w pracy nie wie, to nikt ci nie pomoże. Upewniaj się, że manager wie o twoich planach i od czasu do czasu mu je przypominaj. Nie szkodzi pytać o to, jakimi umiejętnościami musisz się wykazać, by dostać zmianę barmana. Jednak nie zamęczaj tym managera codziennie, bo jeszcze stracisz stanowisko barbacka. W końcu dadzą ci zmianę, której żaden zatrudniony barman nie będzie chciał wziąć. To zazwyczaj są wolne dni jak niedzielne popołudnie lub poniedziałkowy lunch. Albo zimowy kres chorobowy. Chodzi o to, byś nie został na początek wpuszczony w tak zwaną tabakę, kiedy w piątkową noc na drinka czeka ogonek spragnionych klientów.
via Joey Gerard's
Twoja Pierwsza zmiana
W końcu stanąłeś za barem jako barman. Idealnie byłoby gdybyś tę zmianę poprowadził razem z doświadczonym kolegą, który w razie potrzeby wesprze cię swoim długim stażem i kocimi ruchami za barem. Poniżej kilka spraw, o których na tej zmianie warto pamiętać.
Wiec jesteś barmanem
Gratulacje, pierwsza zmiana za tobą. W wielu barach na świecie właśnie tak zostaje się barmanem. Każda z następnych zmian będzie łatwiejsza i będziesz mógł nauczyć się na nich nowych rzeczy. I pamiętaj, szanuj barbacków. Sam wiesz najlepiej jak ciężką pracę wykonują.
Autor: Dora Rosłońska
Ten artykuł został napisany pod wpływem Martini.