Nie trzeba być wyszkolonym barmanem, czy też stałym bywalcem klubów, żeby wiedzieć jak nazywa się koktajl powstały z połączenia wódki i soku pomidorowego. Tak jest- mowa tutaj o Bloody Mary, jednym z najbardziej znanych i może najbardziej rozpoznawalnym koktajlu na świecie.
Jak to zwykle bywa na tym padole sukces ma wielu ojców, tak jest też i tym razem. Istnieje wiele różnych zapisów przypisujących stworzenie BM określonym osobom, ale najbardziej prawdopodobnym stwórcą był paryski barman Pete Petiot. To on pierwszy zmiksował wódkę i sok pomidorowy nazywając swoje dzieło na cześć baru w którym pracował „Bucket of Blood” i stałej bywalczyni o imieniu Mary. Swoje dzieło zabrał ze sobą w podróż do Nowego Jorku, gdzie rozpoczął pracę w „King Cole Bar” kontynuując ulepszanie receptury. Między innymi zaczął dodawać pieprzu, Tabasco, sosu Worcestershire, chrzanu, cytryny reklamując swój produkt jako najlepsze lekarstwo na kaca. Ciężko jest podać jedną pewną recepturę na BM, gdyż rodzaj dodanych składników i ich ilość zależy od indywidualnych preferencji pijącego. Jednym z lepszych pomysłów jest zmieszanie wódki z sokiem i przedstawienie jej w towarzystwie wszystkich dodatków, które nasz gość będzie sobie dawkował według uznania. Dekoracje jakie możemy spotkać zamawiając BM to przede wszystkim seler naciowy, oliwki, pomidory koktajlowe czy nawet krewetki. Bloody Mary przez lata poddawane było wielu modyfikacją, głównie jeżeli chodziło o alkohol bazowy, i tak również uznawane za klasyczne koktajle to Red Snapper na bazie ginu, Bloody Maria z tequilą czy Bloody Bull z dodatkiem schłodzonego bulionu.
via quincydineanddrink.com
Jakiś czas temu miałem okazję odwiedzić nowojorską restaurację "Prune", która słynie z brunchy, a przede wszystkim akompaniującym im Bloody Mary. Koktajl ten ma nawet oddzielną kartę z różnymi wariacjami. Oto kilka z nich:
Która propozycja wydaje sie Wam najbardziej smakowita? :)
Autor: Patryk Le Nart